
Nie wiem jak u Was, ale u mnie barszcz w Wigilię smakuje wyjątkowo, inaczej niż w ciągu roku. Uwielbiam jego smak i mam dużo frajdy, gdy mogę go przygotować. Bardzo szybko znika z garnka, więc gotujemy go dużo 😉
Ilość porcji: około 6 litrów
Potrzebujesz:
- 1,5kg buraków
- około 1 litra zakwasu buraczanego
- 300ml koncentratu z buraków dobrej jakości
- 5 litrów wody
- 4 liście laurowe
- 1 łyżka czarnego pieprzu ziarnistego
- 1 łyżka ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka soli czosnkowej
- 2 kopiaste łyżki majeranku
- sok z połówki cytryny
- 2 łyżki octu winnego
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 główka czosnku
- świeżo mielony pieprz kolorowy
Jak zrobić?
- Buraki obierz ze skórki i pokrój w plastry około 5mm. Wrzuć je do dużego garnka.
- Wlej 5 litrów wody, dodaj ziele angielskie, liście laurowe oraz pieprz ziarnisty i całość gotuj na małym płomieniu aż buraki puszczą kolor i będą dość miękkie.
- Następnie dodaj koncentrat z buraków, sól czosnkową, czosnek obrany z łupinek i pokrojony w plastry. Całość ponownie zagotuj.
- Dopraw majerankiem, sokiem z cytryny, octem jabłkowym i winnym oraz oliwą. Możesz również dopieprzyć świeżo zmielonym pieprzem kolorowym.
- Gdy całość ostygnie dodaj wtedy litr zakwasu buraczanego. Całość dobrze wymieszaj. Możesz odcedzić.
- Barszcz smakuje idealnie zarówno na zimno jak i gorąco. Uważaj jednak, żeby nie zagotować go, ponieważ mocno zbrązowieje z powodu zakwasu.